Przychodzi Lekarz Do Lekarza...

Rozmowa z Moniką Porowską, specjalistą psychiatrii z Ośrodka Medyczno-Psychologicznego VIDE w Płocku opublikowana w Kwartalniku Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku – biuletyn 4/2013 (120)

Biuletyn: – Żyjemy w biegu „na wysokich obrotach”, pracujemy ponad siły, z dużym obciążeniem odpowiedzialnością, skazani na społeczne odium. Kiedy zwykły smutek i zmęczenie powinny skierować nas na przysłowiową kozetkę psychoterapeuty?

Monika Porowska: – Każdy z nas doświadczał w życiu lęku, smutku, rozdrażnienia, zmęczenia bez powodu, nadmiernej potliwości, bólów żołądka, problemów ze snem. Takie objawy towarzyszą nam w ważnych sytuacjach życiowych – ślub, rozwód, pojawienie się w rodzinie dziecka, utrata bliskiej osoby. Mogą również pojawiać się gdy jesteśmy przemęczeni, mamy nadmiar pracy, obowiązki trudne do pogodzenia, kiedy działamy w warunkach dużego ryzyka czy dużej odpowiedzialności. Jeśli stres jest krótkotrwały organizm radzi sobie z nim i objawy mijają samoistnie. Inaczej jest gdy stres trwa przewlekle – objawy utrwalają się pod postacią zaburzeń nerwicowych (zaburzeń lękowych).
Objawy występujące w zaburzeniach lękowych można podzielić na zaburzenia somatyczne, nieprawidłowości w zakresie funkcji poznawczych i zaburzenia emocji.

Zaburzenia somatyczne to m.in. bóle głowy, żołądka, serca, kręgosłupa, kołatanie serca, zawroty głowy, drżenie kończyn. Mogą występować zaburzenia równowagi, wzroku, słuchu, nadwrażliwość na bodźce, pocenie się nadmierne, czerwienienie się itp. Objawy powodują u chorych niepokój i dążenie do wykonywania badań i konsultacji lekarskich.

Zaburzenia funkcji poznawczych to m.in. problemy z koncentracją uwagi, osłabienie pamięci, natrętne myśli i czynności. Do zaburzeń emocjonalnych należy: lęk – zarówno silny lęk krótkotrwały (napadowy) jak i lęk o mniejszym natężeniu długotrwały, przeżywany jako stan podwyższonego napięcia, rozdrażnienie, „huśtawka emocji”, przygnębienie, zaburzenia snu, uczucie ciągłego zmęczenia.

– Czy to nerwica? Jakie objawy powinny skierować nasze myślenie ku temu rozpoznaniu?

– Nazwa nerwica – aktualnie zastąpiona została pojęciem zaburzenia lękowe – obejmuje szeroką grupę zaburzeń psychicznych o przewlekłym przebiegu i bardzo różnorodnej symptomatyce. Nie jest chorobą psychiczną. W nerwicy nie zachodzi do zaburzeń oceny realności – pacjent zdaje sobie sprawę, że jego przeżycia mają charakter chorobowy, wie że nie ma realnego zagrożenia, ale nie może pozbyć się lęku związanego z daną sytuacją.

W nerwicy pojawiają się zaburzenia w sferze poznawczej, emocjonalnej i behawioralnej, prowadząc do narastania trudności w kontaktach interpersonalnych oraz w pełnieniu określonych ról społecznych. Osoby, które dotknęła nerwica najczęściej opisywane są jako charakteryzujące się podwyższonym poziomem niepokoju, wysokim poziomem frustracji, zawyżonymi aspiracjami, skupieniem na sobie, mające poczucie niższej wartości, inności i żalu do innych. Podwyższony poziom lęku powoduje, że osoba stale oczekuje zagrożenia. Taki stan uniemożliwia jej rozwiązywanie sytuacji konfliktowych.

Więcej w Kwartalniku Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku – biuletyn 4/2013 (120)