Uzależnienia

Podczas terapii zdobędziesz niezbędną wiedzę na temat tej choroby i jej objawów oraz mechanizmów. Dowiesz się jak możesz zadbać o siebie, by nie musieć już potrzebować alkoholu, ani innych substancji psychoaktywnych. Przyjęcia od grupy odbywają się ciągle, nie ma okresu oczekiwania na miejsce. Spotkasz tam ludzi, którzy mają taki sam problem jak Ty i zobaczysz, że nie jesteś sam. Uzależnienie bowiem jest też chorobą demokratyczną – dotyka wielu ludzi, bez względu na wiek czy wykonywaną profesję. Do Poradni Leczenia Uzależnień nie potrzeba skierowania. Wystarczy przyjść lub zadzwonić by umówić się na pierwszą wizytę – potrzebny będzie jedynie dowód osobisty lub inny dokument tożsamości.

Mamy świadomość, że uzależnienie to problem nie tylko samej osoby uzależnionej, ale często całej rodziny – staramy się więc podchodzić do każdego indywidualnie i kompleksowo i mamy propozycje terapii zarówno dla osób uzależnionych jak i członków ich rodzin.

Zanim zaproponujemy Ci odpowiednią terapię, chcemy Cię dobrze poznać i zrozumieć Twoje potrzeby. Pierwsza wizyta służy zatem postawieniu diagnozy. Przygotowuje ją specjalista terapii uzależnień lub lekarz psychiatra. Dopiero potem poinformujemy jakie są najlepsze możliwości i metody leczenia, które mogą Ci pomóc.

PORADNIA LECZENIA UZALEŻNIEŃ W PŁOCKU

– diagnoza uzależnienia, ustalenie planu terapii,

– diagnoza współuzależnienia, ustalenie planu terapii,

 

Powyższe usługi finansowane są przez NFZ.

 

CAŁODOBOWY ODDZIAŁ LECZENIA UZALEŻNIEŃ W CIUĆKOWIE.

CAŁODOBOWY ODDZIAŁ TERAPII UZALEŻNIEŃ OD SUBSTANCJI PSYCHOAKTYWNYCH W OŚRODKU W CIUĆKOWIE.

 

Szczegółowe informacje dostępne są pod numerem telefonu 24 365 66 55 lub 506 04 19 02

 

Problem współuzależnienia oczami pacjentek Ośrodka VIDE:

“Mój cały świat kręcił się wokół jednej osoby. Wszystko, co robiłam wiązało się z tym, żeby przekonać partnera aby przestał pić. Następnym krokiem była próba kontrolowanie ilości spożywanego przez partnera alkoholu, niestety tutaj też poniosłam klęskę. Z czasem przejęłam obowiązki osoby pijącej, brałam na siebie coraz więcej i więcej. Pocieszałam się czasami tym jaka to ja jestem zaradna, ile nowych umiejętności w sobie odkryłam, jednak co z tego, kiedy zaniedbywałam samą siebie.”

“Żyjąc z człowiekiem uzależnionym od alkoholu nie sądziłam, że można popaść w współuzależnienie. To działo się małymi kroczkami. Z czasem stałam się coraz bardziej rozdrażniona, nie panowałam nad emocjami, pojawiały się ciągłe wybuchy gniewu. Dopiero wizyta u psychiatry uświadomiła mi mój problem. Leki, kolejne wizyty, rozmowy pomogły mi zrozumieć, że to ja muszę się leczyć. Terapia, którą przechodzę pomaga mi zrozumieć, że to, na co nie mam wpływu (mój mąż twierdzi, że nie ma problemu) muszę do pewnego stopnia zaakceptować i myśleć o sobie, aby nie popadać w zniechęcenie. Poznając mechanizmy uzależnienia uświadamiam sobie, że muszę zadbać o siebie. Zacząć przeżywać uczucia. Do tej pory ważne było, żeby moje oczekiwania zaspokajał mąż. Jego niezdecydowanie, obietnice bez pokrycia już mnie tak nie ranią. Chciałabym nauczyć się patrzeć pozytywnie w przyszłość, z myślą, że sobie poradzę. W przeszłości zdarzało się, że inni widzieli moje dobre strony, których ja nie dostrzegałam.”

Anonimowi pacjenci